Goście w naszym systemie

Gdy irytują cię niechciane reklamy pojawiające się znikąd i adblock ich nie usuwa, gdy ulubiona wyszukiwarka zmienia się na coś innego – znaczy się że masz w systemie gościa którego sam(a) zaprosiłeś(aś).
Wiele programów – zwłaszcza darmowych (nawet antywirusy) w trakcie instalacji proponuje instalacje takich zaskakujących prezentów (jakieś ask’i, delta-search’e i tym podobne). Również warto zwrócić na to uwagę przy wszelkiego rodzaju programach „ułatwiających” pobieranie tych aplikacji (tzw. downloadery).
Opiera się to o przyjęty nawyk iż przy instalacji klika się „dalej” („next”) bez czytania zawartości kolejnych okien. Często bezwiednie zgadzamy się wtedy na instalacje tych dodatków. W większości przypadków wystarcza wtedy odinstalować niechcianego gościa i problem mija.
Niestety niektóre z tych programów zmieniają ustawienia systemu (modyfikują rejestr lub dekonfigurują przeglądarki) i wtedy mimo ich usunięcia nadal jesteśmy nękani niechcianymi efektami. Również potrafią już bez twojej wiedzy instalować naprawdę groźne dla naszej prywatności oprogramowanie.
Usunięcie tego trwale wymaga trochę bardziej zaawansowanej już wiedzy.
A wystarczy tylko czytać co się klika i problem z głowy .

PS. Dlaczego w tym przypadku nie reaguje antywirus ? Bo to nie są wirusy … przecież zgodziłeś(aś) się na jego instalację.