Promocja !!

Wiele razy pytają się mnie znajomi jaki kupić sprzęt – dokładnie są to zapytania o laptopy. Moja podstawowe pytanie wtedy to pytanie o budżet zakupu. I tu zaczynają się schody.

„No tani jakiś ale dobry”
„Tani ? Czyli ile chcesz wydać ?”
„Noooooo… 1600?”

Szczerze?
Za takie kwoty nowy sprzęt to tak zwana „niska półka”. Żadnych cudów. Maksymalnie budżetowe i3 w obudowie z tworzywa kojarzącego się z tandetnymi zabawkami. Najczęściej to jednak Intel Pentium lub wręcz Celeron „cztery core”, jak nie AMD serii A. Maszyna taka może dostać czkawki od zbyt wielu sesji komunikatora znanego portalu czy bardziej zaawansowanej aplikacji przeglądarkowej. Otwarcie zbyt wielu zakładek przeglądarki może też poważnie nadwyrężyć zasoby mocy takiego laptopa. Dodatkowo często mała ilość gniazd USB. Wszelakie modyfikacje też są ograniczone.
Często są to pozycje „promocyjne” i do tego z jakimś kompletnie nieistotnym gratisem (np. myszka za 20zł).
A można za taką kwotę (a nawet niższą) kupić naprawdę dobry sprzęt poleasingowy.
W widełkach 1000 do 1600 można nabyć używanego laptopa z i5 a nawet z i7 na pokładzie.
Mimo iż to będą procesory nie najnowszej generacji to i tak nieporównywalnie lepsze od tanich nowinek.

„No dobra a gwarancja?”
No tu jest różnie – sprzęt poleasingowy jest przeważnie sprzedawany z 6-miesięczna gwarancją. Ale na co komu 2 lata gwarancji jeśli w ramach niej producent nie zwiększy nam mocy urządzenia. A po 2 latach nawet telefon będzie bardziej wydajny 🙂